13Arts · artjournal · Filigranki · lemoncraft · Melodia · mix media · organizacja · organizer · planner · planowanie · project prezent · retro kraft shop · SnipArt · wyzwanie

Mediowy planner

Tak naprawdę to nie wiem co mam napisać.
Tyle myśli burzy mi się w głowie. Ogólnie trudny czas dla mnie.
Dzieciaki chorują, mnie męczy gardzioło ciągle.
Wcale nie cieszę się z weekendów, 
bo po tygodniu pracy jestem padnięta, 
a tu trzeba się zająć małymi istotami.
Tym bardziej, że jest się samym.
Tak właśnie ostatnio ta samotność mi doskwiera.
Jestem zmęczona.
Tak bardzo chciałabym mieć chwilę, dłuższą chwilę dla siebie, 
żeby móc coś zrobić na spokojnie.
Zazdroszczę, dosłownie kipię zazdrością
jak ktoś mi mówi, że jego dziecko zabrała babcia, czy dziadek, czy choć ciocia…
A jak mi ktoś mówi, że jego dziecko śpi u dziadków
to mam ochotę wyć,
uciec z tego cyrku na bezludną wyspę i się wyspać 😀
Trudno jest znaleźć czas…
Jednak każde 5 minut tworzę. Tworzę po to, żeby w tym wszystkim
zachować cząstkę siebie.
Żeby nie zwariować.
Takim sposobem od kilku dni tworzę, a dokładnie przekładkę do plannera.
Miało być całkiem inaczej. 
Czyściutko i bezmediowo.
No ale zawsze wychodzi coś innego niż zakładałam.
A zazwyczaj nie zakładam nic
tylko tworzę ;D

Okładkę do plannera, która równie dobrze mogłaby być art journalem 
zgłaszam na następujące wyzwania:
wykorzystałam tekturkowe trybiki 

w pracy wykorzystałam stempel z cytatem

oraz
na blogu Filigranki

48 myśli na temat “Mediowy planner

  1. wiem co czujesz, tzn. podejrzewam. mam męża u boku więc to jednak co innego. jednak ja, „mama” jestem nieustanie w gotowości. pewnie, że fajnie byłoby przespać całą noc bez sprawdzania czy ktoś się nie rozkrył, nie biec na oślep bo ktoś zaczyna płakać lub od razu po prostu wyć 😉 … swoją droga to cud, że jeszcze nigdy nie upadłam bo zrywam się na równe nogi i biegnę 😉 ale … byle zdrowie. najgorzej jak zaczną chorować. wtedy człowiek marzy o tym, żeby w nocy wstać i tylko przykryć a nie podawać leki gdy pacjent nie wyraża na nie ochoty 😉 latać z miską, zapierać w nocy pościel i takie tam 😉 uroki macierzyństwa 😉 łap te wolniejsze chwile dla siebie i pamiętaj, niedługo za tym wszystkim zatęsknisz. nawet za tym okresem, który teraz wydaje Ci się tak strasznie ciężki. pozdrawiam! 🙂

    Polubienie

  2. Też marzę o tym by się wyspać, ale zawsze pocieszają mnie słowa mojej babci, która powiada że wyspać można się po śmierci, a życia szkoda na spanie 😉 Także jakie by nie były powody mojego niedoboru snu, to zawsze staram się patrzeć na tę pozytywną stronę. Ty niewyspana tworzysz cudne prace 🙂

    Polubienie

  3. Super 'samo się zrobiło' mediowanie. 🙂 Mi się robi lepiej od samego patrzenia, więc mam nadzieję, że proces twórczy też spełnił swoje terapeutyczne zadanie, choć odrobinę. 🙂 Dziękujemy za udział w Retromanii!

    Polubienie

  4. Jako matka łączę się z Tobą w bólu i rozumiem doskonale rozdarcie emocjonalne.Te kiepskie chwile w końcu mijają, po czym znów nadchodzą heheh 😉 tak to juz jest.
    Świetnie pomediowalaś.Poszalalas odważnie z kolorami! Dziękuję za udział w Retromanii.Pozdrawiam serdecznie.Aga 🙂

    Polubienie

  5. Oj znam TOOOOO !!!! Czasem mam ochotę krzyczeć i czekam na 20, kiedy mała istota pójdzie spać ! Wtedy dopieszczam siebie 😀 nie gotuje, nie sprzątam tylko maziam, chlapie i rozcieram ! OO a co ! Kto mi zabroni ? Przeciez nic się nie stanie jak raz na jakiś czas dziecko na obiad dostanie spagethi hihi albo zupę z poprzedniego dnia:P

    Co do pracy 😀 ekspresja barw i kompozycji pobudziła mnie ! Bardzo energetyczna i piękna kompozycja <3

    Dziękuję za udział w Retromanii. Trzymaj się ciepło Karola.

    Polubienie

  6. Ja wiem, że mi nie uwierzysz, ale kiedyś będziesz z nostalgią wspomniała ten czas, kiedy byłaś taka niezbędna i niezastąpiona.
    Rozumiem cię, sama postanowiłam się wyspać w przyszłym wcieleniu 🙂
    A praca bardzo mi się podoba!
    Dziękuję za udział w wyzwaniu Project Prezent 🙂

    Polubienie

Dodaj komentarz