Jedno z moich nie scrapowych hobby jest pisanie.
Piszę już długo, więcej niż 18 lat 😉 przez co i nazbierało się tego trochę.
Większość stron jest zapisana przez kilkaset, a może i kilka tysięcy wierszy.
Nie są to wszystkie moje zeszyty.
Niektóre się zagubiły, a inne pochowały w kątach.
Zawsze marzyło mi się wydać tomik wierszy i po namowie znajomych zrobiłam to w 2010 roku.
Mój tomik można kupić i wypożyczyć w niektórych bibliotekach np. w Bibliotece Śląskiej.
Mam już kilka pomysłów na kolejny tomik, ale to za kilka lat 😉
Nie tylko piszę wiersze, czasem przelewam myśli na papier w innej formie,
czasem zrobię notatkę z jakiejś konferencji…
Najstarszy wpis który odnalazłam jest z kwietnia 1994 roku i nie jest to mój najstarszy wierszowpis 😉
Moją kolekcję zgłaszam na wyzwanie do Diabelskiego Młynu
zazdroszczę umiejętności przelewania myśli na papier 🙂 i gratuluję wydania tomiku 🙂 bardzo dziękuję za udział w wyzwaniu Diabelskiego Młyna 🙂
PolubieniePolubienie
dziękuję
umiejętność przydatna 🙂 gorzej jak nie ma się czegoś do pisania i kartki papieru ze sobą 😀
PolubieniePolubienie