Lato, wakacje, odpoczynek… Lato tylko z planowaniem.
Podczas urlopu można wiele odpuścić. Wiele to nie znaczy wszystko. Mimo, że mogę odpuścić sobie tygodniówki, jakieś listy czy trackery to z pewnością miesięczne rozkłady muszą być. Przynajmniej po to, aby nie zapomnieć o czyichś urodzinach czy wizycie u lekarza.
Resztę rzeczy mogę luźno zapisywać sobie na kartce, aby zbytnio nie obciążać głowy. Przy okazji postanowiłam zapisywać sobie pozytywne rzeczy, które będą dla mnie motorem do działania i rozwoju. To małe i wielkie radości, o których warto pamiętać.
Będę podążać za swoimi marzeniami. One są po to, aby iść w ich kierunku. One są po to, aby je realizować.
Czas zaplanować wakacyjne wyprawy wgłąb Polski. Może uda nam się odwiedzić miejsca, które nie zdążyliśmy odwiedzić w tamtym roku.
Czas zaplanować porządki, odpoczynek i oddanie się kreatywnemu szaleństwu. Z takim plannerem, z Projekt Planner przerobionym na warsztatach u Karoliny Bukowskiej, to mogę planować i wyprawę na koniec świata lub przynajmniej zawartość walizki na taką wyprawę.
Już niedługo będę planować kilka miesięcy z góry. Powrót do pracy po urlopie trzeba solidnie rozplanować. Na pewno niektóre przydasie będą przydatne i pomocne w planowaniu.
Czy odpuszczacie planowanie w wakacje? Czy jednak coś pojawia się w Waszych kalendarzach?
Melodia Pasji 
Moje planowanie jest jeszcze „obfitsze” w ciągu wakacji 🙂 Mimo, że pracuje to i tak mam więcej wolnego czasu i wiem, że gdybym go nie zaplanowała to bym go po prostu zmarnowała 🙂
PolubieniePolubienie
Super rozwiązanie, ja daję sobie odpocząć, choć pewnie w połowie sierpnia będzie u mnie planowanie na wysoką skalę 😉
PolubieniePolubienie
Świetny planer. 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję. Szczerze przyznam, że to jedna z najcenniejszych rzeczy jakie mam 😉
PolubieniePolubienie
Bardzo ciekawy planer masz. Uwielbiam takie kolorowe zapiski dlatego od dłuższego czasu zaczęłam prowadzić bullet journal, który jest idealny do planowania mniejszych i większych wydarzeń :).
Pozdrawiam i zapraszam 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję. Staram się, żeby był kolorowy, ale tylko na zewnątrz i dodatki, przekładki… Planowanie wolę skromne i szybkie 🙂
PolubieniePolubienie
Rozumiem, ale i tak pięknie to wygląda 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dzięki 😉
PolubieniePolubienie
kurcze …. ja nic nie planuje od dłuższego czasu. tzn mam kalendarze ścienne i one mi przypominają o umówionych sprawach. ale żeby tak coś szczególnie planować, odhaczać to jakoś nie … ale pozytywne zapiski są super! pozytywnie i kolorowo – to dobry kierunek 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję. Teraz przez wakacje daje sobie luzzzz, ale ja mam zawsze tyle spraw, że zginęłabym w lesie ;), na takim miesięcznym wpisuję tylko urodziny, czy wizyty…
PolubieniePolubienie
Planner pięknie zalterowany, bardzo dobry pomysł z zapisywaniem pozytywów, a nie tylko tego, co trzeba zrobić 😉 Bardzo motywujące!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
dziękuję 😉 w takim plannerze to można wiele, a i polecam warsztat u Karoliny 😉
PolubieniePolubienie
Cudowny planner 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
dziękuję 😉
PolubieniePolubienie